Staropolskie drożdżowe rogaliki z marmoladą

Najlepsze drożdżowe rogaliki. Takie na dwa, trzy kęsy. Nadziane marmoladą, nie za słodkie, takie w sam raz. Ciasto jest bardzo przyjemne w obróbce, nie klei się do rąk, szybko rośnie. U mnie, już po wyrośnięciu, podczas robienia rogalików dalej wyrastało i ponownie podwoiło swoją objętość (może dlatego tyle mi ich wyszło?).  Wg. oryginalnego przepisu wychodzi 30 rogalików. U mnie wyszło 64 i to wcale nie małe :) Jedyną wadą tych rogalików jest to, że dość szybko tracą świeżość. Dlatego też ja od razu po ostygnięciu część zamrażam.

Przepis pochodzi z tej strony.

 

Składniki na zaczyn:

• ½ szkl. ciepłego mleka
• 1 szkl. mąki
• 1 łyżka cukru
• 50 g drożdży

Składniki na właściwe ciasto:

• 1 kg mąki (dałam mniej)
• 100 g cukru (można dodać więcej, bo nie są aż takie słodkie)
• 1 szkl. mleka
• 3 jajka
• 80 g masła

Dodatkowo:

• śmietanka z jajkiem do posmarowania
• marmolada

Drożdże rozetrzeć z cukrem i kilkoma łyżkami mleka. Dodać pozostałe składniki zaczynu i dobrze wymieszać. Odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.

Jajka ubić z cukrem i wymieszać z zaczynem, dodać mleko oraz mąką i wyrobić gładkie ciasto. Na koniec dodać roztopione masło (po tym ja jeszcze je zagniotłam). Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (ok. 1 h). Z wyrośniętego ciasta odrywać porcje i wałkować na okrągły placek. Każdy placek pokroić na ok. 8 trójkątów i w górnej części każdego z nich nakładać marmoladę. Formować rogaliki i układać na blasze wyłożonej papierem w niewielkich odstępach. Każdego rogalika posmarować śmietanką. Choć oryginalny przepis podaje inaczej, ja piekłam je w ten sposób, pierwsze 5 minut w 200 st. C, a potem przez 10 minut w 175 st. C. Jeżeli formujemy większe rogaliki należy piec je dłużej.

Przepis bierze udział w akcji:

 

Ewka