Ostatnio pogoda nie sprzyja i jeśli nie ma się dobrego
sztucznego oświetlenia, to praktycznie nie ma warunków do robienia zdjęć. Jak
widać w tym poście, wychodzą dość ciemne i nie widać ważnych szczegółów. No
cóż, jak na razie nic na to nie poradzę.
Jeśli lubicie smak jabłek z cynamonem, to te naleśniki
są jak najbardziej dla Was. Dodałam do nadzienia też rodzynki, żeby je trochę
urozmaicić.
Składniki:
- 8 cienkich naleśników
- 2 niezbyt duże twarde jabłka
- 2 łyżki rodzynek
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1/3 szklanki soku jabłkowego
- 2-3 łyżeczki cukru
- sok z cytryny
Jabłka pokroić w małą kostkę, skropić sokiem z
cytryny. Wymieszać z cukrem i cynamonem. Umieścić w garnku wraz z rodzynkami,
dodać sok jabłkowy i podgrzewać do zagotowania. Następnie zmniejszyć ogień
i gotować do momentu, aż sok się trochę zredukuje. Do tego czasu jabłka powinny
zmięknąć, ale jeszcze nie zaczną się rozpadać. Wtedy dodać mąkę ziemniaczaną,
dobrze wymieszać i jeszcze chwilę podgrzewać do zgęstnienia. Na każdy naleśnik
nakładać po jednej łyżce farszu. Zagiąć delikatnie dwa boki naleśnika i zwijać
w rulon (poprzecznie do zagiętych boków).
Przepis bierze udział w akcji:
Ewka
pyszne, jesienne nadzienie :) lubię takie naleśniki!
OdpowiedzUsuńKocham naleśniki z takiej wersji z chęcią bym zjadła.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do mnie kociolek-pysznosci.blog.pl na naleśniki z powidłami śliwkowymi.