Porzeczkowy sernik na zimno

Smaczny i orzeźwiający letni deser dla fanów czarnej porzeczki. Nie wymaga dużego nakładu pracy, a po zastąpieniu spodu biszkoptami lub herbatnikami staje się jeszcze łatwiejszy. Polecam poeksperymentować z innymi owocami. Ja robiłam jeszcze w wersji z truskawkami, ale niestety nie miałam kiedy zrobić zdjęcia.

Przepraszam za słabą jakość zdjęć, ale robiłam je pod wieczór, bezpośrednio przed podaniem.

Składniki na biszkopt:

• 2 jajka
• 2 łyżki cukru
• 2 łyżki mąki
• ½ łyżeczki proszku do pieczenia

Składniki na masę serową:

• 800 g waniliowego serka homogenizowanego
• 1 szkl. czarnej porzeczki + ok. 3 łyżki do galaretki
• 25 g żelatyny
• ew. można dodać trochę cukru, gdyby porzeczki były wyjątkowo kwaśne

Dodatkowo:

• 2 galaretki porzeczkowe
• 600 ml gorącej wody

Biszkopt przygotować tak, jak w poprzednich przepisach, w blasze o śred. 21 cm.

Galaretkę przygotować wg. przepisu na opakowaniu, ale ze zmniejszoną ilością wody. Odstawić do wystudzenia.

Żelatynę zalać gorącą (nie wrzącą!) wodą, dobrze wymieszać i odstawić do wystudzenia. W międzyczasie przemieszać.

Serek homogenizowany umieścić w misce. Porzeczki zmiksować blenderem, 1-2 łyżki dodać do serka, resztę przetrzeć przez sito lub przecisnąć przez gazę i dopiero wtedy dodać do masy serowej. Na końcu wmiksować przestudzoną żelatynę.

Masę serową wyłożyć na spód biszkoptowy, wstawić do lodówki do stężenia. Na koniec wylać na wierzch tężejącą galaretkę z odłożonymi porzeczkami.

Przepis bierze udział w akcji:

 Ewka