Taką zupkę miałam okazję jeść będąc ostatnio w Niemczech. Posmakowała mi na tyle, że postanowiłam ją odtworzyć w domu. Bardzo pożywna i sycąca. Podałam ją z tostami, ale polecam dodać do niej minigrzanki lub groszek ptysiowy.
Składniki na
3 porcje:
- 1 l bulionu warzywnego lub mięsno-warzywnego
- 2 średnie pory
- trójkącik niebieskiego sera pleśniowego (u mnie 80g, ale może być większy)
- 1 serek topiony, taki prostokątny, np. śmietankowy lub gouda
- śmietana, mąka, pieprz
Białą część
pora pokroić w półtalarki i podsmażyć na maśle do momentu aż zacznie mięknąć.
Odłożyć 2-3 łyżki, a pozostałą część dodać do bulionu wraz z serami. Zagotować
wszystko, a następnie zmiksować blenderem. Dodać odłożony por i zagęścić mąką oraz
śmietaną, ewentualnie doprawić pieprzem. Zupa nie wymaga solenia, bo ser
pleśniowy jest wystarczająco słony.
Przepis bierze udział w akcji:
Ewka
Przydała by się dekoracja na zupkę, ale sam przepis wydaje się być smakowity.
OdpowiedzUsuń---
Pozdrawiam i zapraszam też do mnie: kulinarnyblog.pl