Kostka piernikowa w czekoladzie

Szukałam takiego przepisu od bardzo dawna. Miałam w głowie ciasto piernikowe, przełożone dżemem brzoskwiniowym, żaden przepis nie odpowiadał jednak mojemu wyobrażeniu. Nigdzie nie mogłam znaleźć nic podobnego, aż do niedawna. Może źle szukałam? :P W każdym razie chodzi mi o kostki piernikowe w czekoladzie. U mnie trochę większe niż na jeden kęs, może na dwa :) Połowę oblałam czekoladą, a połowę polewą. Te w czekoladzie zdecydowanie wyglądają i smakują lepiej ;)

Przepis na ciasto z tej strony.

Składniki piernika:

• 120 g miodu
• 1 łyżka cukru trzcinowego
• 60 g masła
• 1 duże jajko
• 150 g mąki pszennej
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• 1,5 łyżeczki kakao
• 1,5 łyżeczki domowej przyprawy do piernika

Przełożenie:

• dwa 200 g słoiczki dżemu brzoskwiniowego (słoiczki takie po przecieże pomidorowym)
• 1 galaretka brzoskwiniowa

Dodatkowo:

• rozpuszczona czekolada lub polewa czekoladowa (taką, która tężeje i się nie klei)

Miód, cukier i masło rozpuścić. Lekko przestudzić. Mąkę, sodę, kakao i przyprawę do piernika przesiać. Do przesianych składników dodać jajko i ciepłą mieszankę miodową, zmiksować na jednolitą masę.

Formę o wymiarach 25x25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Masę piernikową przełożyć do formy i równomiernie rozprowadzić. Piec w temperaturze 175 st. C przez 15 - 20 minut, do tzw. suchego patyczka. Wystudzić.

Dżem przełożyć do małego garnka. Zmiksować blenderem na gładką masę i podgrzewać, aż zacznie się gotować. Zdjąć z ognia, dosypać galaretkę (proszek) i bardzo dokładnie wymieszać, żeby proszek się dobrze rozpuścił. Odstawić do ostudzenia.

Ciasto piernikowe przekroić na pół (np. przy pomocy nitki). Wyłożyć na jedną połowę tężejącą masę (ja swoją wstawiłam do lodówki, żeby przyspieszyć proces) i równomiernie rozprowadzić. Przykryć drugą połową ciasta. Odstawić do całkowitego stężenia masy, po czym pokroić ciast w kostkę dowolnej wielkości. Każdą kostkę oblać czekoladą lub polewą.

Ewka