Kolejny
przepis na pierniczki. Tym razem nie do ozdabiania, ponieważ nie da się z nich
wyciąć żadnych kształtów. Pierniki znane na całym świecie, są tradycyjnym
niemieckim wypiekiem świątecznym. W komentarzach pod przepisami czytałam, że
wielu osobom wyszły twarde. Dlatego też swoje piekłam krócej i są super,
nietwarde, a i tak się dopiekły. Nie polewałam ich lukrem, bo nie jestem jego
wielką fanką. Polecam, smaczne i trochę inne pierniczki.
Przepis z tego
bloga, z moimi minimalnymi zmianami. Wg autorki wychodzi 30 sztuk, ja swoich
nie liczyłam przed zjedzeniem.
Składniki:
- 260 g mąki pszennej
- 75 g zmielonych migdałów
- 3 łyżeczki przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 200 ml płynnego miodu (zwróćcie uwagę, że to są ml a nie g)
- 85 g masła
- 1/2 szklanki posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej
Suche
składniki: mąkę, migdały, proszek, sodę, przyprawy wymieszać w misce.
W garnuszku
z grubym dnem umieścić masło i miód, podgrzewać, mieszając, do roztopienia
masła. Zdjąć z palnika i lekko przestudzić (mieszanka ma jednak być ciepła).
Do suchych
składników wlać ciepłą masę maślano - miodową, dodać skórkę kandyzowaną i
wymieszać (można mikserem, ja użyłam blendera), by nie było grudek. Ciasto
powinno wyjść lepiące (nie dosypywać mąki). Przykryć ściereczką i odstawić do
ostudzenia (zgęstnieje).
Po tym
czasie z ciasta robić kulki wielkości niedużego orzecha włoskiego (najlepiej
mokrymi rękoma). Układać na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia w dużych
odległościach od siebie (bardzo rosną). Autorka poleca spłaszczyć kulki, ja nie
musiałam, same się trochę rozlały.
Piec w
temperaturze 180 st. C przez 8 minut. Lebkuchen wyciągnięte prosto z piekarnika
będą bardzo miękkie, należy poczekać 2 minuty, potem przenieść je na kratkę do
wystudzenia.
Ewka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za odwiedziny i komentarz:)