Prawdziwy
świąteczny wypiek :) Ciężkie, mega słodkie ciasto. No ale takie święta są raz
do roku, więc można sobie pozwolić. Ciasto bardzo smaczne i sycące, jednak
następnym razem dałabym połowę mniej czekolady, bo jak dla mnie krem był zbyt
intensywny w smaku.
Przepis z tej strony, z moimi zmianami.
Składniki na ciasto:
- 5 jajek
- 5 łyżek cukru
- 200 g mielonych orzechów laskowych
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki na
masę:
- 200 g masła
- 2 gorzkie czekolady (u mnie w sumie 180 g)
- 5 kopiastch łyżek nutelli (u mnie podobny wyrób – Nuttina z polo marketu)
- 2 wafelki orzechowe „Góralki"
Wymieszać
suche składniki. Oddzielić białka od żółtek. Ubić białka na sztywną pianę.
Dodając stopniowo cukier, dalej ubijać, aż piane będzie lśniąca. Następnie
dodawać po jednym żółtku i dalej ubijać. Na końce dodawać porcjami suche
składniki, po każdej części delikatnie mieszając masę. Przełożyć wszystko do
wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy o śred. 21 cm i piec w 180 st. C
przez ok. 40 min, do suchego patyczka.
Czekoladę rozpuścić na parze, ostudzić (uważać, żeby nie stężała). Masło ubić na puch, dodać czekoladę i nutellę, dokładnie wymieszać. Dodać rozdrobnione wafelki (ja rozdrobniłam je w opakowaniach tłuczkiem do mięsa) i wymieszać.
Czekoladę rozpuścić na parze, ostudzić (uważać, żeby nie stężała). Masło ubić na puch, dodać czekoladę i nutellę, dokładnie wymieszać. Dodać rozdrobnione wafelki (ja rozdrobniłam je w opakowaniach tłuczkiem do mięsa) i wymieszać.
Ciasto
przekroić na pół (np. nitką), na jedną część wyłożyć połowę masy, przykryć
drugim blatem i obłożyć resztą masy.
Na pewno był pyszny ! Zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńMmmm jakie pyszności:)
OdpowiedzUsuńracja sycące, w sam raz na jesienne i zimowe wieczory
OdpowiedzUsuń