Te rogaliki to jedne z najlepszych słodkości, jakie w
życiu jadłam. Jak już zacznie się jeść to nie można skończyć :) Polecam od razu
zrobić z całej porcji, bo szybko się kończą ;)
Przepis pochodzi z tego bloga.
Składniki na
zaczyn:
- 250 ml letniego mleka
- 2 łyżki cukru
- 22 g surowych drożdży
- 1 płaska łyżka mąki
Składniki na
ciasto:
- 3 jajka
- 250 ml oleju
- 150 g wiórków kokosowych
- 3 łyżki kakao
- ok.1 kg mąki (ja zużywam trochę mniej)
Składniki na
syrop:
- 200 ml wody
- 200 g cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
Składniki
zaczynu wymieszać, pozostawić w ciepłym miejscu i poczekać aż podwoi swoją
objętość. Jajka zmiksować z olejem, następnie dodać wyrośnięty zaczyn. Masę
podzielić na dwie części. Do pierwszej dodać wiórki kokosowe i tyle mąki, aby
ciasto było lekko miękkie, ale na tyle gęste, żeby nadawało się do wałkowania.
Do drugiej masy dodać 3 łyżki kakao i mąkę, podobnie jak poprzednio. Oba ciasta
przełożyć do oddzielnych misek, przykryć i pozostawić w ciepłym miejscu do
podwojenia objętości. Po wyrośnięciu każde z ciast podzielić na cztery części. Każdą
z części rozwałkować na okrągły placek o grubości 3-4 mm. Na ciemny placek
delikatnie nałożyć jasny i dodatkowo rozwałkować, żeby ciasta się lepiej
połączyły, a całość nie była z byt gruba. Ciasto podzielić na dowolną ilość
części-trójkątów (6-12), w zależności, jak duże chcemy mieć rogaliki. Każdy
trójkąt lekko rozciągnąć i naciąć na szerszym boku (na dł. ok. 1 cm, nacięcie
prostopadle do boku). Następnie zwinąć w rulon, zagiąć boki, tworząc rogalika. Rogaliki
ułożyć na blasze do pieczenia wyłożonej papierem, w pewnych odległościach od
siebie (ciasto wyrasta podczas pieczenia). Piec w piekarniku rozgrzanym do 180
st. C. przez 15-20 minut. W tym czasie przygotować syrop. Wszystkie składniki
wymieszać i gotować aż do zgęstnienia. Następnie maczać rogaliki w syropie i
odkładać do stężenia. W oryginale trzeba pokryć rogaliki dwa razy, ja robię to
tylko raz.
Ewka
ale to pysznie wygląda. zjadłabym od razu wszystkie :)
OdpowiedzUsuńPyszne rogaliki, takich czekoladowych jeszcze nie jadłam, w sobotę robiłam z nadzieniem migdałowym(kuchnia lidla), również pyszne:)
OdpowiedzUsuńTakie rogaliki upieke narzeczonej z okazji Dnia Kobiet:) trzymajcie za mnie kciuki,zeby sie udaly:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że będzie zadowolona :)
UsuńE.
Narzeczonej smakowały, powiedziała że jestem świetnym cukiernikiem :-D
UsuńCieszę się bardzo, pozazdrościć narzeczonej takiego cukiernika :)
UsuńE.
przepyszne sa takie rogaliki wlasnej roboty :)
OdpowiedzUsuń