Upały na
dworze powodują, że nie chce nam się spędzać czasu w kuchni, ani spożywać
gorących potraw. Dlatego chłodnik jest idealną propozycją na letnie
ochłodzenie. Szybki, prosty, kolorowy i co najważniejsze orzeźwiający sprawia,
że mamy ochotę zjeść coś wartościowego, a do tego pysznego. Poniżej przepis :)
Składniki
- 2 pęczki botwinki
- 700 ml kefiru lub maślanki
- 1 łyżka soku z cytryny lub pół łyżeczki kwasku cytrynowego
- 2 ogórki gruntowe
- kilka rzodkiewek
- mała kalarepka (opcjonalnie)
- duuuuużo koperku i szczypiorku :)
- sól, pieprz
Myjemy
botwinkę. Można odciąć liście, lecz ja zostawiłam, bo lubię takie „fafuły” w
zupie :) Buraczki obieramy i wraz z łodygami kroimy w małą kostkę, liście
rozdrabniamy. Całość zalewamy wodą w garnku, aby przykryła buraczki. Gotujemy
15 minut i studzimy, Kroimy w kostkę (lub ścieramy- ja wolę kostkę, bo lubię
jak warzywa chrupią) ogórki, rzodkiewki i kalarepkę. przekładamy do dużej
miski. Dodajemy drobno pokrojony koperek i szczypiorek. Całość zalewamy kefirem
i przyprawiamy solą i pieprzem. Można lekko osłodzić. Chłodzimy w lodówce.
Można dodać jajka ugotowane na twardo. Podałam z młodymi ziemniaczkami z
koperkiem.
Smacznego!
Aga
Najlepszy chłodnik! :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! :)
Usuń