Przez ostatnie kilka dni namiętnie kupowałam kilogramy marchewki i wyciskałam z niej sok (witamina A zawarta w marchwi poprawia wzrok a z moim jest kiepsko:P ). Sok wypijałam a w pojemniku na odpady zostawała zmielona rozdrobniona część marchewki. Nie lubię wyrzucać jedzenia, dlatego postanowiłam wykorzystać "odpadki". I tak oto powstały pyszne, mięciutki ciasteczka marchewkowe z posmakiem korzennym, którymi z przyjemnością zajadała się moja prawie 1,5-roczna siostrzenica :)
Składniki:
- 1 szklanka płatków owsianych
- 1 szklanka mąki
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 100 miękkiego masła
- 1 jajo
- 2 duże marchewki ( u mnie odpadki po wyciskaniu soku-ok 1,5 szklanki)
- 1/2 łyżeczki sody
- dwie łyżeczki cukru z prawdziwa wanilią
- 1 łyżeczka cynamonu
- szczypta imbiru
- szczypta kardamonu
- szczypta soli
- szczypta pieprzu
- szczypta zmielonego ziela angielskiego
Przepis bierze udział w akcji:
Smacznego! :)
Aga
Fajny pomysł na wykorzystanie 'resztek', które przeważnie się wyrzuca... dziękuję za wpis w akcji menu party, jednak niestety,ale muszę go odrzucić, uzasadnienie w odrzuceniu :)
OdpowiedzUsuń